Myślę, że mąż wie, że jego żona regularnie filmuje. Spójrz na to - ma mikrofon na lewym ramieniu i jest podłączona do telefonu. Pewnie walił sobie konia w domu, kiedy słyszał, jak jego azjatycka żona negocjuje z kolejnym facetem na drążku. Żeby te piersi były nawilżone spermą - też bym się ustawił w kolejce! Zobacz, jak jej bułeczki uniosły się po tych waleniach - jest co brać!
Ja mam swoją wersję tego filmiku - Tyler Nixon nie stroił gitary, próbował śpiewać piosenkę z nut (które potem były rozrzucone na łóżku), ale wydaje się, że jest tak beztalenciem i beztalenciem, że dziewczyny pojawiły się znikąd "